środa, 20 maja 2009

Czas leci...

...a my jak małe dzieci! Leci ten czas jak porąbany, tak że człowiek go traci, nawet nie wie kiedy ani gdzie. Pomimo to, dużo na robienie zdjęć i ich publikowanie na pewno nie tracę;) Dlatego motywem przewodnim obecnie zamieszczanych zdjęć będzie kilka świeżych tudzież ze 2, gdzie jeszcze wyglądam całkiem młodo;) Wielki Post się skończył niedawno hehe, tak więc można hulać, wracać radiowozami do domu, odzianym skąpiej niż ze 2 miechy temu, bo temperaturka już trochę daję w pupcię. Decyzje życiowe też ludzie podejmują chętniej (ale zdjęć nie dam, bo prawie płakałem;) Eee co tam jeszcze powiem ciekawego? Czekam na wakacje, bo jakoś ostatnio nie mam weny do nauki hihiii.

Miasto jedno na sto.


























Miasto drugie na sto. Wawel wiosną, warto zapamiętać.


























Kopiec Kościuszki, łatwo zapamiętać chyba.





















Juwenalia 2009, Korowód na rynek marsz itd (żeby ktoś nie pomyślał, że parada geja)
































Już dawno przestałem wierzyć w Bukę, a tu jeb! Wszyscy robili w baty!


























I tu znów korowód + "Ramiona Śmierci" (na dole czułem się gorzej niż u góry, a u góry de facto nie byłem...)





















I na koniec pytanie konkursowe!
Gdzie są zrobione te zdjęcia?
Odpowiedzi przyjmuję drzwiami i oknami, jak komuś mówiłem to się nie liczy.


























Jak ktoś tu dotarł na koniec, to chciałem serdecznie podziękować za uwagę! Piona Wam wszystkim Anioły i demony. Z racji, że sesja itd itp niewiadomka kiedy następna notka i fotka. Ale jakby ktoś miał okazję spróbować łazić po dachach to polecam, zabawa przednia jak za małolata.

Dobrze jest jak jest dobrze, ale każdy z nas powinien się starać mieć jak najlepiej!